Tym
razem wziąłem pod lupę comiesięczne zawiłe i i ogromne raporty ARE.
Konstruowane są tak by Janusz Kowalski nic nie dostrzegł. Potrząsnąłem
tymi setkami tabel, pokombinowałem i wypreparowałem sedno.
Energii
konsumujemy coraz więcej, węgla spalamy coraz więcej, OZE przyrasta
jeszcze szybciej. Może w wolniejszej chwili opiszę jak uzyskałem
poniższe wyniki, bo wiadomo najistotniejsze jest co i jak liczymy.
Dla
bardziej intuicyjnego odbioru policzyłem trend roczny ale jest on
przeliczany co miesiąc, dla całego okresu od początku stycznia 2020, tu
po danych za styczeń 2023. Zazwyczaj dane publikowane są z miesięcznym +
10 dni opóźnieniem.
Dostarczycieli danych jest kilku i nie zawsze są one wyliczane jednakowymi metodami, mogą się różnić ciut lub więcej. Zawsze trzeba baczyć skrupulatnie co liczymy. Jako członek Klubu Sceptyków Polskich wolę wszystko sam liczyć ale czasu i zasobów nie starcza, to są bardzo skomplikowane mechanizmy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz